Archiwum dla dnia 13 stycznia 2012

Rotorua - gejzery, Maorysi i krwiożercze papużki :)

Co prawda jesteśmy już po Mistrzostwach Świata, ale chciałbym opowiedzieć wam jeszcze o paru ciekawych miejscach, które widzieliśmy w Nowej Zelandii. W ramach odpoczynku przed regatami, pojechaliśmy na całodniową wycieczkę, do niewielkiej miejscowości Rotorua, w samym sercu Nowej Zelandii. Zobaczyć mieliśmy park z gejzerami i wodami termalnymi -  Wai-O-Tapu, Maoryską wioskę, o "krótkiej i wdzięcznej" nazwie Tewhakarewarewatangaoteopetauaawahiao (w skrócie Whakarewarewa :>) oraz ogród zoologiczny ze zwierzętami, żyjącymi tylko i wyłącznie w Nowej Zelandii, łącznie z ptaszkiem kiwi. Rano po zjedzeniu śniadania wpakowaliśmy się w samochód i wyruszyliśmy na wyprawę. Na samym początku udali...

czytaj więcej