Kategorie: Bez kategorii
| 21 sierpnia 2012
Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, już za nami.
Pojechałem nad Zalew Czorsztyński z wielkimi nadziejami. Jako główny faworyt i zeszłoroczny zwycięzca, chciałem obronić tytuł Mistrza Polski. Wszystko zapowiadało się bardzo dobrze. Akwen doskonale mi pasował, a i warunki wietrzne nie były złe. Niestety, nasz klub padł ofiarą rotawirusa. Rozchorowałem się w nocy przed drugim dniem regat. Mimo gorączki i ogromnego osłabienia organizmu, zdecydowałem się zejść na wodę. Dzięki pomocy trenera i mojej mamy, przygotowałem się do wyścigów. Na łódkę wsiadałem tuż przed startem. Wiało dosyć sporo więc miałem duże problemy z wykonywaniem zwrotów. Siły opuszczały mnie po pierwszej halsówce, a na metę do...
by: Marcin Urbański o 15:30 |
1562 wyświetleń |
czytaj więcej